wtorek, 29 stycznia 2013

Narodziny Simby i Nali

Po pewnym czasie od śmierci ojca Mufasy .Jego żona Sarabi zaszła w ciąże .Z tego powodu Mufasa był szczęśliwy i zasiadł tron.Tagże najleprza przyjaciułka sarabi Sarafina zaszła w ciąże z Rosoko.Skaza nie był z tego faktu zadowalony .Kilka miesięcy puźniej w rodzinie Mufasy narodził się przyszły król Smba.Po kilku dniach nastąpła ceremonia .Wszystkie zwierzęta zebrały się na lwią skałe i zkładały pokłon nowonarodzonemu synowi.
Gdy Rafiki podniusł lwiątko do  gury zwierzęta głośno lametowały.

Z góry patrzał ojciec Mufasy był zadowolony z wnuka.Sarafina urodziła 2 dni puźniej zdrową i piękną curkę o imnieniu Nala.
Na ceremoni simby nie pojawił się tylko Skaza brat Mufasy.Był on bowiem zazdrosny o to ,że Simba zasądzie na tronie.
Po ceremoni Mufasa podszedł do Skazy i zapytał:
-Dlaczego nie pojawiłeś się na ceremoni Simby?
-A to było dzisiaj ?zapomniałem
Nagle nadleciał Zazu:
-To jest twuj przyszły król syn Mufasy twuj ojciec nie był by z tego dumny!
Skaza chytrze się zaśmiał i odp:
-Byłem by  blisko tronu dopóki nie urodził się ten wypłosz!!
-Ten wypłosz to mój syn i twój przyszły król!! 
-To się jeszcze okarze hehe

-Nie zwracaj się przeciwko mnie bracie!
-O nie Mufaso to ty nie zwracaj się przeciwo mnie!
Mufasa się zdenerwował i zosrawił drogę bratu.
Skaza odszedł a Mufasa poszedł do swej rodziny.

2 komentarze: